wtorek, 13 maja 2014

Dmuchawce......



O. szaleje z aparatem (moja pokrewna dusza :] ). 
Oto jej najnowsze pstryki:


 








Gdy patrzę na te dmuchawce to przypominają mi się spacerki z Żuczkiem,
niedawno pokazałam mu dmuchawce, jak się je dmucha, a on jeszcze nie umie dmuchać,
więc zjada je, gdy nie patrzę. ;)






 

1 komentarz:

  1. Ale cudne zdjęcia! To pierwsze to takie impresjonistyczne. Chwila utrwalona na zawsze :)

    OdpowiedzUsuń